Uprawa ziół w domu to obecnie bardzo częste zjawisko, dające wiele satysfakcji i przynoszące wspaniałe efekty kulinarne. To również wspaniały sposób na zagospodarowanie balkonu i radość ze stałych dostaw świeżych dodatków do codziennej diety.
Jeżeli jesteś właścicielem rodzinnego domku gdzieś na obrzeżach miasta to wielki z ciebie szczęściarz. Możesz liczyć nie tylko na spokojny wypoczynek z dala od głośnych sąsiadów ale również na kawałek ogródka, w którym posiejesz ulubione warzywa. Te z własnej hodowli są znacznie smaczniejsze od tych, które kupujemy w sklepach, nawet dobrych warzywniakach.
A co jeżeli nie jesteś takim szczęściarzem? Pozostaje tobie uprawia ziół, a czasem nawet warzyw, jedynie w domowych warunkach.
Rośliny cebulowe
Czasami pewnie masz ochotę na dodatek świeżego szczypiorku. Do jajecznicy z wiejskich jaj z szyneczką i boczkiem, czy z pomidorami. Mniam, ślinka cieknie na samą myśl o nich. Ale do sklepu daleko, a po drugie czy taki sklepowy szczypior ma w sobie więcej witamin, czy chemii? Chociaż normy unijne zakazują korzystać ze sztucznych ulepszaczy, to jednak niewielu ogrodników się do tego stosuje.
Na szczęście, można temu zaradzić i zupełnie domowym sposobem wyhodować przepyszny szczypior. Wystarczy młodą cebulkę, niewielkich rozmiarów, położyć na zwilżona gazę umieszczoną w słoiku lub w szklance. Trzeba codziennie sprawdzać jej wilgotność i zadbać o to, by gaza się nie wysuszyła. Już po kilku dniach cebula wypuści korzenie, a zaraz później wyrośnie z niej przepyszny szczypiorek. Uprawa ziół w domu naprawdę jest możliwa. Co jeszcze można wyczarować w domowych warunkach?
Jakie zioła są najlepsze do uprawy domowej?
Niestety nie wszystkie zioła sprawdzają się w uprawie domowej. Jest jednak długa lista tych, które hodowane w domowych warunkach nie różnią się niczym od tych z ogrodu. Jeżeli odpowiednio się do tego przygotujemy – zakupimy ziemię, doniczki? już niedługo na naszych parapetach będą stały pojemniki pełne zielonych i pachnących ziół. Oczywiście uprawa ziół może być także typowo balkonowa co jest o tyle dobre, że kiedy przyjdą ostrzejsze mrozy wszystkie delikatniejsze rośliny będzie można po prostu przenieść do domu.
A co zrobić z nadmiarem ziół?
Uprawa ziół takich jak pietruszka naciowa wiąże się z ich silnym przyrostem, na tyle szybkim, że czasami po prostu nie nadążamy z ich przerabianiem. W tym przypadku można po prostu zerwać przerośnięte zioła, pokroić je i zamrozić w zamrażalniku po to, by zimą mogły być dodatkiem do smacznych potraw.
Można je również wrzucić do plastikowych, zamykanych pojemniczków lub skorzystać z rozwiązania, dzięki któremu zaoszczędzimy miejsce w zamrażalniku. Wystarczy wsypać zioła do woreczków foliowych, uprzednio odpowiednio opisanych.
Jak wygląda uprawa ziół w doniczce?
Doniczkowe rośliny cechują się największym przyrostem, gdy uprawiane są w temperaturze nie przekraczającej 20 stopni i nie schodzącej poniżej piętnastu stopni. Trzeba uważać na to, by nie przegrzać rośliny, a dodatkowo żeby nie narazić jej na przeciągi. Jeżeli otwierasz okno, najlepiej odstaw roślinę w inne miejsce.
Czy wiesz, że uprawa ziół domowych wcale nie musi się wiązać z dodatkowym nawożeniem? Jeżeli tylko odpowiednio zadbasz o roślinę i dostarczysz jej dobrą jakościowo ziemię nie będziesz musiał stosować żadnych ulepszaczy. Pamiętaj, że zioła lubią wilgoć, dlatego powinieneś je regularnie podlewać nie zapominając również o regularnym usuwaniu przyrostów.
Jeżeli w doniczce zacznie się robić zbyt ciasno, po prostu oberwij kilka liści. Nie wyrzucaj ich, jeżeli nie chcesz wykorzystać ich akurat teraz. W lodówce zachowają świeżość znacznie dłużej, a poza tym możesz je umyć, pokroić i zamrozić.
Uprawa ziół w domu to świetna alternatywa do kupowania roślin na bazarkach czy też w marketach. Dzięki tej możliwości masz okazję jeść zdrową zieleninę, bez chemicznych dodatków.
Może macie jakieś interesujące rozwiązanie tego problemu i chcielibyście się nim podzielić? Chętnie zobaczymy Wasze sugestie poniżej w polu komentarzy. Serdecznie zapraszamy do dyskusji!