Ludziom, którzy mają mnóstwo sekretów i lubią zamiatać wszystko pod dywan, o wiele trudniej jest budować z innymi osobami głębokie więzi, gdyż wiecznie starają się dotrzymywać kroku swoim coraz to nowym kłamstwom. Nie pozwól, by „trup w szafie” zrujnował twój związek i zdobądź się na szczerość!

Szczerość w związku to często bardzo skomplikowana sprawa. Istnieje pięć tajemnic, które mężczyźni przeważnie skrywają przed światem, a byłoby znacznie lepiej, gdyby podzielili się nimi z partnerką. Część kobiet nie będzie sobie w stanie poradzić z taką wiedzą, lecz doświadczenie pokazuje, iż jeśli więź między partnerami jest mocna, przyznanie się będzie nie tylko pozbyciem się niewygodnego brzemienia, lecz również korzystnie odbije się na związku.

Pamiętaj, że kobiety mają naturalną skłonność do pocieszania mężczyzn w bólu. Dowiedz się zatem, jakich pięciu rzeczy nie powinieneś dłużej ukrywać.

Przyznaj się do swojego uzależnienia od pornografii

Pornografia potrafi dokonać spustoszenia w związku. Dla niektórych kobiet jest to temat tabu. Zważywszy na to, że wielu mężczyzn oglądało pornografię w wieku nastoletnim, jest to zachowanie wyuczone – silne przyzwyczajenie, którego trzeba by się najpierw oduczyć, by wyeliminować je z życia. Nieopanowana pokusa może być jednym z głównych powodów rozpadu więzi w związku.

Uzależnia, dostarczając ekscytacji i energii. Może dojść do tego, że będziesz krytycznie przyglądać się partnerce, gdyż prawie na pewno nie wniesie ona do waszego życia miłosnego tego, czego naoglądałeś się w pornosach. Pornografia gra na męskich instynktach – wszystkie nagrania wideo z tej kategorii mają pewne wspólne cechy: kobiety głośno artykułują odczuwaną przyjemność, seks jest gorący i wilgotny, a mężczyźni mają niespożyte siły witalne.

Owe trzy koncepcje wyobrażają pragnienia większości mężczyzn: chcemy, żeby kobieta sygnalizowała, że to, co robimy, sprawia jej przyjemność; marzymy o szybkim, sprawnym i wybuchowym stosunku; w końcu chcemy mieć więcej sił niż potrzeba, by doprowadzić kobietę do orgazmu. Przełam się… i przyznaj, że masz problem.

Przyznaj się do swojej niepewności w kwestiach dotyczących seksu oraz intymności

Ze względu na głęboko zakorzeniony kompleks wydajności, większość mężczyzn obawia się, iż nie dorównają swoim wcześniejszym wyczynom oraz wyobrażeniom na temat tego, jak powinien wyglądać dobry seks w wykonaniu kogoś, kto się na tym zna. Twój problem zapewne pogarsza twoja niska samoocena – gdy tylko usłyszysz jakąś negatywną uwagę na temat własnej wydajności, powietrze schodzi z ciebie jak z przekłutego balonika.

Przyznaj, że nie wiesz, co masz zrobić

Jeżeli znalazłeś się w punkcie, w którym spojrzałeś na swoją dziewczynę lub żonę i spytałeś: „Jak mogę cię zadowolić?”, przypuszczalnie otrzymałeś odpowiedź bez słów. Problem polega na tym, iż nie potrafisz przyznać, że tak naprawdę nie masz pojęcia, jak zadowolić kobietę. Jedyne wskazówki, jakie posiadasz, to filmy, które obejrzałeś, artykuły które przeczytałeś oraz historie, które usłyszałeś. Przy okazji ukończenia liceum nikt nie wziął cię na stronę, by wytłumaczyć, jak powinieneś to robić. Jeżeli jesteś na tyle silny, by przyznać się do bezradności w sypialni, twoja kochanka powinna okazać się na tyle delikatna, by pokazać ci, jak możesz ją zadowolić.

Przyznaj, że czujesz się odrzucony, gdy twoja kochanka odmawia

Być może odrzucasz ją z powodu problemów z potencją, a może po prostu nie jesteś w nastroju. Jakikolwiek jest tego powód, gdy drzwi do seksu oraz intymności są zamknięte, słyszysz odmowę. Odrzucenie boli cię pod względem psychicznym i mentalnym – jest jak wymierzenie policzka, jak kopnięcie w zadek. Skrzywia twoje myślenie – zaczynasz się zastanawiać, czy przypadkiem nie chcesz czegoś więcej niż zaspokojenie własnych potrzeb. Jest źródłem paraliżującego bólu dla mężczyzny, który nie potrafi rozróżniać pomiędzy odrzuceniem a rzeczywistością.

Przyznaj, że boisz się być kontrolowany

Pewna para, która miała problemy z seksem, chodziła regularnie na terapię. Przełom nastąpił, gdy mężczyzna otworzył się i podzielił z partnerką swoimi obawami. Zdał sobie sprawę, że gdy jego żona kontroluje sytuację, jest w stanie zdominować go do tego stopnia, iż kuli się on jak mały chłopiec. Przedstawiciele obu płci lubią mieć kontrolę, jednak w sprawach seksu oraz intymności nikt tak naprawdę jej nie ma. Tak więc jeśli kobieta dominuje w związku, może onieśmielić mężczyznę do tego stopnia, iż poczuje się on bezużyteczny.

Podsumowując, jeśli chcesz rozwinąć skrzydła i poczuć wyraźną poprawę jakości związku, w którym jesteś, musisz przyznać się partnerce do swoich słabości, problemów oraz niepewności. Szczerość w tym zakresie daje oczyszczenie i siłę w dłuższej perspektywie czasu. Nie powinieneś oczywiście robić tego w słaby, mazgajowaty sposób – to z całą pewnością zniechęci do ciebie kochankę.

Jeżeli okażesz się szczery i uczciwy, lecz jednocześnie silny, możesz być zaskoczony odpowiedzią ukochanej. Pozwól jej się poznać. Nikt nie jest doskonały. Pamiętaj, że perfekcyjni kochankowie to WYJĄTKI! Stabilny i bezpieczny związek wymaga szczerości i pewności siebie.

Może macie jakieś interesujące rozwiązanie tego problemu i chcielibyście się nim podzielić? Chętnie zobaczymy Wasze sugestie poniżej w polu komentarzy. Serdecznie zapraszamy do dyskusji!