Strona główna Rozwój osobisty Jak sprawić by nie ograniczał nas ciągły żal

Jak sprawić by nie ograniczał nas ciągły żal

1535
0
żal
Żal to negatywne uczucie utrudniające życie

Masz wrażenie, że Twoje życie to niemal ciągły żal? Martwisz się ciągle o przemijające chwile i wydarzenia? Masz dość życia w ciągłym poczuciu straty? Oto 5 kroków, które naprowadzą cię na właściwą drogę!

Żal to uczucie, którego każdy doświadcza od czasu do czasu. Nie da się iść przez życie, nie żałując niczego po drodze. Czasem jednak sami stawiamy się w sytuacji, w której żal jest właściwie nieunikniony. Dałoby się go uniknąć, lecz z jakiegoś powodu tego nie robimy. Nie trzeba jednak żyć w ten sposób. Możesz aktywnie działać na rzecz usunięcia żalu ze swojego życia.

Oto kilka oznak – oraz towarzyszących im rozwiązań problemu – że być może nastawiasz się na egzystencję pełną żalu. Jak usunąć to uczucie ze swojego życia:

1. Przestań robić z siebie ofiarę

Problem: Wydaje ci się, że jesteś zdany na łaskę i niełaskę świata, że nie masz mocy nad biegiem swojego życia. Zakładasz, że każdy sukces jest zwykłym zbiegiem okoliczności, zaś na porażki nie masz wpływu. Jeśli jednak nie ty pociągasz za sznurki, to kto?

Rozwiązanie: Musisz zdać sobie sprawę, że nie jesteś w swoim życiu ofiarą. Jesteś tym, który siedzi za sterami. Masz kontrolę. Nikt poza tobą samym nie włada twoim życiem. Użyj mocy, którą posiadasz, aby uczynić swoje życie takim, o jakim marzysz.

Posiadasz w swym życiu zdolność sprawczą. Wystarczy, że przestawisz swoje myślenie, a wszystko stanie się prostsze. Dzięki temu osiągnięcie dowolnego sukcesu stanie się w pełni realne, bez potrzeby liczenia na zbieg okoliczności.

2. Przestań sam torpedować własne starania

Problem: Wahasz się, obawiasz, nie dajesz z siebie wszystkiego. Być może boisz się porażki. A może sukcesu. Niezależnie od przyczyny, nie starasz się dostatecznie. Jest to poważny problem, gdyż w ten sposób zamiast realizować swoje marzenia, zamieniasz własne życie w koszmar.

Rozwiązanie: Nie bój się iść na całość. Musisz uwierzyć w to, że twoje wysiłki nie pozostaną niezauważone, a także, że sukces i szczęście są pochodnymi dawania z siebie wszystkiego, co najlepsze. Pamiętaj, że wkładając w coś całe swoje serce, na pewno nie będziesz tego żałował. Wszelki żal natychmiast rozpuszcza się w oparach pasji i namiętności.

3. Zacznij podejmować decyzje, które usatysfakcjonują ciebie, nie innych

Problem: Ojciec ułożył twoją karierę, matka wybrała ci narzeczoną, a teraz twoja żona decyduje o wszystkim za ciebie. Pozwalanie innym na decydowanie o twoim życiu jest idealnym przepisem na egzystencję wypełnioną żalem. Twoi bliscy nie siedzą w twojej głowie, nie mogą zatem wiedzieć, czego tak naprawdę pragniesz. A nawet jeśli to wiedzą, ich osąd przesłaniają własne potrzeby i pragnienia, w związku z tym to, czego ty chcesz, i tak schodzi na dalszy plan.

Rozwiązanie: Zacznij samodzielnie podejmować decyzje. Powinny one odpowiadać tobie, nie zaś wyobrażeniom innych osób. Nikt nie zna ciebie lepiej niż ty sam. Być może zranisz czyjeś uczucia, może nawet zerwiesz z kimś dobre stosunki, lecz dla żadnej z tych rzeczy nie warto poświęcać własnej wizji szczęśliwego życia. Bardzo często żal wynika z braku ukierunkowania na własne potrzeby i fascynacje. Być może jest to właściwy moment na jakąś istotną zmianę w twoim życiu?!

4. Skończ z wymówkami

Problem: Zawsze masz jakieś wytłumaczenie, dlaczego nie możesz czegoś zrobić. Może to niewłaściwy moment, może masz coś innego na głowie? Na tym właśnie polega problem – wymówki to przypuszczalnie podstawowa przyczyna, dla której ludzie żyją w żalu. Powstrzymują cię one przed robieniem tego, czego pragniesz, przed osiąganiem celów, przed budowaniem wartościowego życia – mimo że jesteś do tego w pełni zdolny!

Rozwiązanie: Skończ z wymówkami. Wyklaruj sobie, czego tak naprawdę chcesz i dlaczego tak jest. Następnym razem, gdy w twojej głowie pojawi się wymówka, spytaj sam siebie: „Czy to jest ważniejsze od moich życiowych celów?”. Najpewniej odpowiedź będzie brzmiała „nie”.

5. Zacznij słuchać swojego serca

Problem: Dobrze wiesz, ku czemu wyrywa się twoje serce, lecz brakuje ci odwagi, by pójść za jego głosem. Boisz się, że inni będą cię krytykować. Obawiasz się porażki. Lękasz się, że zostaniesz osądzony. Spójrz na to jednak z szerszej perspektywy: co jest ważniejsze? Czy zignorujesz to, co podpowiada ci serce, porzucisz swoje pasje i największe marzenia tylko dlatego, że boisz się, co powiedzą inni?

Rozwiązanie: Musisz zdać sobie sprawę, iż wszyscy i tak będą cię osądzać, więc równie dobrze możesz im na to pozwolić, jednocześnie robiąc to, czego naprawdę pragniesz. Podążaj za głosem serca, rozwijaj pasje, a malkontenci niech gderają do woli! Jakikolwiek żal jest zupełnie bezsensowny i bezpodstawny.

Co jeszcze warto sobie uświadomić

Jeżeli masz jeszcze jakieś wątpliwości w zakresie podejmowanych działań, powinieneś jak najszybciej je rozwiać. Warto bowiem pamiętać o tym, o czym mówią wszyscy starzy i mądrzy ludzie. W późnym wieku żałuje się tylko tego czego się nie zrobiło, a nie tego co poszło nie tak jak trzeba. Należy o tym zawsze pamiętać, już od najmłodszych lat, dlatego trzeba zastanowić się nad swoim życiem już dzisiaj i podjąć zdecydowane kroki, prowadzące do szczęścia!

Może macie jakieś interesujące rozwiązanie tego problemu i chcielibyście się nim podzielić? Chętnie zobaczymy Wasze sugestie poniżej w polu komentarzy. Serdecznie zapraszamy do dyskusji!

Dodaj swój komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.