Strona główna Rozwój osobisty Hipokryta – Jak się nim nie stać

Hipokryta – Jak się nim nie stać

1081
0
hipokryta
Przed hipokryzją można i warto się bronić, przestrzegając kluczowe zasady

Myślisz, że jesteś konsekwentną i moralną osobą, ale tak naprawdę jesteś bardziej hipokrytą, a Twoje opinie na temat różnych spraw różnią się znacznie w zależności od sytuacji? Zastosuj dziewięć taktyk zabijania hipokryzji, aby trzymać się jak najdalej od niepożądanych dylematów moralnych. Z pewnością warto przede wszystkim dowiedzieć się, kim tak na prawdę jest hipokryta.

Czy zastanawiałeś się kiedyś, czy jesteś hipokrytą, któremu nie można ufać? Oczywiście, że nie, bo nikt tego nie robi. Nawet najbardziej moralnie zbankrutowani z nas uważają, że to, co mówimy, i to, co robimy, doskonale do siebie pasuje. Ponieważ z perspektywy czasu zawsze jest ok, pozwalasz sobie na uzasadnienie swoich działań, aby zgadzały się z tym, za kogo się uważasz. W ten sposób powstrzymujesz się od szaleństwa niekonsekwencji. Hipokryzja pozwala jednak zejść na manowce.

Prawda jest jednak taka, że ​​wszyscy jesteśmy hipokrytami w takiej czy innej formie. Niemożliwe jest przejście przez życie bez sytuacji, w której własne przekonania i rzeczy, które się mówi, nie pasują do tego, co faktycznie się robi. A właśnie tak działa hipokryta.

Kim jest hipokryta?

Z definicji hipokryta to osoba dwulicowa, nieszczera, fałszywa i obłudna. Czasami jednak możemy mieć do czynienia z brakiem lub częściową nieświadomością takiego postępowania. Warto zatem przyjrzeć się temu problemowi nieco bliżej.

Czasami mamy nawet sprzeczne przekonania na temat podobnych pomysłów, w zależności od ich prezentacji. Jesteśmy pod silnym wpływem kontekstu. Oto przykład:

Mężczyzna atakuje kobietę w ciąży na ulicy, bo chce jej ukraść torebkę. Podczas ataku dźga ją w brzuch, zabijając nienarodzone dziecko. Jak prawo powinno traktować tę sytuację? Czy napastnik powinien zostać osądzony za zabójstwo dziecka czy tylko napaść na kobietę? Masz odpowiedź? Co sądzisz o aborcji? Czy powinno to być legalne czy nielegalne?

Jeśli jesteś jednym z wielu, którzy odpowiedzieli, że dziecko zostało zamordowane, a następnie również odpowiadasz, że aborcja powinna być legalna, gratulacje! Jesteś typowym hipokrytą.

Jak zawsze linia podziału w tej kwestii opiera się na pytaniu: „Kiedy grupa komórek staje się istotą ludzką?”. Jeśli zgodzisz się, że każdy człowiek ma pewne niezbywalne prawa, to niezależnie od tego, po której stronie linii staniesz, czy twoje odpowiedzi na powyższe scenariusze nie powinny być spójne?

Jeśli nienarodzone dziecko nie jest jeszcze człowiekiem, to jak można być sądzonym za jego zabicie? Jeśli tak, to w jaki sposób aborcja może być legalna. Jednak tak działa prawo w wielu krajach, więc jest to niespójność typowa dla wielu osób.

Teraz, gdy widzisz, jak łatwo jest myśleć – a nawet działać – inaczej w zależności od sytuacji, unikanie hipokryzji we własnym życiu staje się trudniejsze, bo bardziej widoczne.

Każdego dnia pojawiają się problemy i wyzwania, które należy przezwyciężyć, a każda decyzja, jak sobie z nimi poradzić, odgrywa znaczącą rolę w tym, jak ludzie, na których polegasz, mogą cię postrzegać. Być postrzeganym jako hipokryta oznacza często utratę szacunku i zaufania ludzi, na których polegasz.

Jak walczyć z własną hipokryzją?

Jeśli chcesz uniknąć hipokryzji w swoim życiu i zachować zaufanie, na które tak ciężko pracowałeś, to masz szczęście. Wiele badań mówi nam, że istnieje co najmniej dziewięć różnych kwestii, które można rozpatrzyć, aby utrzymać hipokryzję na dystans. Zagorzały hipokryta z pewnością by je wszystkie zignorował.

1. Ignoruj ​​wszystkich i działaj tylko w oparciu o własny kompas moralny

Wpływ na otoczenie ma duże znaczenie, a na nasze zachowanie wpływa otaczające nas środowisko, oraz ludzie, z którymi się stykami. W eksperymentach naukowych dobrzy i przestrzegający prawa obywatele o wysokich standardach moralnych szybko zostali przemienieni na zupełnie innych ludzi, gdy zostali odizolowani od świata, który znali i osadzeni w fikcyjnym środowisku więziennym, w którym stali się strażnikami lub więźniami. Warto o tym pamiętać, dobierając sobie towarzystwo.

Jeśli chcesz mieć pewność, że twoje działania zawsze są zgodne z twoimi zasadami, musisz zignorować otaczające cię środowisko. Jest to oczywiście niemożliwe, więc być może najlepszą alternatywą jest unikanie środowisk, które sprawiłyby, że zakwestionowałbyś swoje zasady. Hipokryzja może zatem wejść w krew pod wpływem otoczenia.

2. Unikaj potępiania innych

Najszybszym sposobem na przyciągnięcie krytyki jest krytyka. Często kusi, aby oceniać innych i zapewnić sobie trochę uwagi? Warto jednak zastanowić się, czy to jest to, czego się tak na prawdę pragnie. Czy to jest warte kosztów? Krytykując innych bardziej prawdopodobne jest, że skończysz jako hipokryta, niż mędrzec.

W świecie, w którym można przewrócić prawie każdy kamień, pamiętaj, że twoje ręce prawdopodobnie nie są tak czyste, jak myślisz. 

Hipokryzja jest na pewnym poziomie psychologiczną pewnością – nie można przejść przez życie, nie spotykając jej, więc spróbuj zapamiętać tę przypowieść o rzuceniu pierwszego kamienia…

Najlepszym sposobem walki z hipokryzją u innych jest walka z nią w siebie samego. Daj dobry przykład i niech twoja uczciwość będzie twoim potępieniem. Aby osiągnąć celowe życie, musisz stanąć w obronie tego, co słuszne. Musisz także robić to w sposób, który jest przykładem dla innych.

Potępianie innych jest również niebezpieczną pułapką hipokryzji, gdy okazuje się, że się myliłeś.

3. Zidentyfikuj kontekst i sposób, w jaki zmienia on twój sposób myślenia

Kontekst spraw to zwodniczo łatwa pułapka, w którą można wpaść, jeśli nie zwróci się właściwej uwagi. Najlepszy sposób na jego zwalczenie problemu jest również bardzo trudny – zachowaj otwarty umysł. Wspieranie czegoś, co ma dla ciebie sens, i potępianie czegoś, co jest dla ciebie nieznane, jest zawsze kuszące. Ten sposób myślenia prawie na pewno wpędzi cię w pułapkę kontekstu. Kiedy się w to wpada, etykieta „hipokryta” jest w zasięgu ręki.

4. Słuchaj swojego dysonansu poznawczego

Czy odpowiadając na te dwa pytania na początku tego artykułu, odczuwałeś lekki dyskomfort? Może to być łagodny ucisk w żołądku, uczucie stresu w ramionach, a nawet bardzo lekki ból głowy, który jest ledwo zauważalny?

Jeśli miałeś przeciwne odpowiedzi, prawdopodobnie tak było. To dysonans poznawczy i jest to coś, czego doświadczasz za każdym razem, gdy napotykasz niekonsekwencję w swoim życiu. Jednak dzięki wieloletniej praktyce prawdopodobnie bardzo dobrze potrafisz go ignorować. Ale nie powinieneś.

Ludzki umysł bardzo źle przyjmuje niekompletne lub niespójne historie. Kiedy napotykasz informacje sprzeczne z tym, co myślisz, że wiesz, twoja podświadomość od razu zaczyna pracę, wypełniając puste pola lub wyjaśniając je, abyś poczuł się swobodnie.

Problem polega na tym, że twój świadomy umysł wie, że to, co robisz, okłamuje cię i walczy o prawdę. Ta bitwa w twojej głowie jest dyskomfortem dysonansu poznawczego, który odczuwasz, dopóki twoja podświadomość nie zwycięży i ​​nie wrócisz do normalnego starego siebie.

Aby uniknąć hipokryzji, musisz uznać dysonans poznawczy i nauczyć swój świadomy umysł przezwyciężenia podświadomości. 

Musisz wytrenować tę część siebie, która myśli racjonalnie, aby zacząć wygrywać walkę z tą częścią ciebie, która myśli irracjonalnie.

Jest to niezwykle trudne – twoja podświadomość jest wynikiem tysięcy lat ewolucji, byś mógł przejść dzień z minimalnym dyskomfortem. Nauka słuchania dysonansu poznawczego wymaga praktyki, ale im bardziej się na nim skupisz, tym bliżej jest prawdy. Z pewnością klasyczny hipokryta będzie ignorował ten problem.

5. Powstrzymaj osąd, dopóki czegoś nie doświadczysz

Czy mówienie czegoś, a następnie robienie czegoś innego to samo, co robienie czegoś, a następnie mówienie czegoś innego? Jeśli spojrzysz na to matematycznie (jeśli a + b = c, to b + a = c), to oczywiście tak jest. Ale prawda jest taka, co zostało udowodnione w wielu badaniach, że nie postrzegamy tych rzeczy tak samo.

Kiedy ktoś coś mówi, a potem robi coś innego, nazywamy go hipokrytą. Ale kiedy ktoś najpierw coś robi, a potem mówi coś innego, jesteśmy znacznie łagodniejsi.

Powodem jest czasami to, że słowa mówią głośniej niż działania.

Jeśli ktoś powie nam, że aborcja jest niemoralna, wówczas trzymamy go za słowo. Jeśli ją we własnym otoczeniu wesprze, widzimy poważną niespójność, której nie da się pogodzić i tracimy zaufanie do takiej osoby.

Ale gdyby ta osoba dokonała aborcji, a następnie zabrała głos, mówiąc, że to niemoralne, widzimy to inaczej. Ponieważ nie mamy żadnych wcześniejszych przekonań, aby je oceniać. Bardziej prawdopodobne jest, że postrzegamy ich niespójne przesłanie jako znak, że próbował czegoś, a następnie wyciągnął z tego naukę. Bardziej prawdopodobne jest również, że zaufamy, czy rzeczywiście się zmienił i nie stracił autorytetu.

Jeśli chcesz zminimalizować hipokryzję w swoim życiu, najlepiej najpierw działać, a później mówić.

6. Praktykuj uczciwość

Idea praktykowania uczciwości na pierwszy rzut oka wydaje się niedorzeczna – jak „ćwiczyć” będąc osobą moralną? Jesteś albo nie jesteś, prawda? Czy nie jest prawdą, że w zasadzie wszystko, czym jesteśmy, jest wynikiem praktyki i nawyków, które albo robimy, albo nie?

Jeśli możesz stać się świetnym koszykarzem, ćwicząc przez cały dzień, czy to samo nie dotyczy uczciwości? 

Dlaczego nie możesz stać się osobą uczciwą, myśląc więcej o zasadach, które są dla Ciebie ważne, a następnie znajdując sposoby na ich przestrzeganie?

Czy z czasem nie zaczniesz rozpoznawać rodzajów sytuacji, których powinieneś unikać, i będziesz mieć duże doświadczenie w ich unikaniu? Postępując w ten sposób z pewnością nikt nie powie o tobie „hipokryta”.

7. Nigdy nie składaj obietnic

Składanie obietnic jest prawdopodobnie największą pułapką hipokryzji. To z pewnością ulubiony upadek polityków, którzy chcą zachęcić ludzi do zaufania im.

Prawda o obietnicy jest taka, że ​​żaden człowiek w rzeczywistości nie jest w stanie jej spełnić. 

O ile  potajemnie nie kontrolujesz wszechświata, obietnica jest niczym innym, jak hazardem, w którym stawiasz na siebie i obstawiasz, aby wygrać. Obietnica złożona komukolwiek to po prostu kłamstwo, a następnie próba znalezienia sposobu na jego spełnienie.

Jeśli masz uczciwość, nie musisz składać obietnic, ponieważ wystarcza zaufanie, które towarzyszy spójności, którą widzą w tobie ludzie.

8. Unikaj pozycji władzy

Im większy masz autorytet, tym większe prawdopodobieństwo, że będziesz hipokrytą? W rzeczywistości prawdopodobnie byłbyś, ponieważ najbardziej niezapomniani hipokryci, o których wiesz, są lub byli na stanowiskach władzy. I to prawda.

Im więcej władzy da się danej osobie nad innymi, tym bardziej prawdopodobne jest, że wykorzystają ją i nie zobaczą problemu ze swoimi działaniami.

W badaniach odkryto, że jeśli postrzegamy siebie jako prawowitych posiadaczy władzy, mamy tendencję do osądzania innych bardziej surowo niż siebie. Zapewne dlatego, że postrzegamy siebie jako zasługujących na władzę, którą aktualnie mamy, a inni nie. Stajecie się być „lepsi” niż podwładni. Czy widzisz tutaj problem?

Innym interesującym wynikiem badań było to, że nielegalne wpływy nie dają takiego samego efektu. Jeśli nie masz władzy lub uważasz, że posiadane wpływy są nielegalne, masz zapewne tendencję do osądzania siebie bardziej surowo niż innych.

Moc absolutna psuje absolutnie, a jeśli chcesz uniknąć hipokryzji, warto jej unikać. Jeśli jednak zdobędziesz trochę siły, lepiej będzie, jeśli będziesz o tym pokorny. Z reguły w historii przywódcy, którzy tracą pokorę, zwykle spotykają się ze śmiercią w mniej niż pożądanych okolicznościach.

9. Nie ufaj swoim znajomym

Jeśli nie możesz zaufać znajomym, komu możesz zaufać? Chyba nikomu.

Problem hipokryzji ma tendencję do piętrzenia i dotyczy także grup. Przynajmniej tak odkryli badacze z Northeastern University, kiedy badali ludzi, aby dowiedzieć się, jak porównali oni identyczne działania różnych ludzi, gdy jedna z tych osób była częścią grupy, do której należeli.

Nic dziwnego, że znacznie bardziej prawdopodobne jest, że przyjmiesz hipokryzję od znajomych niż od nieznajomego lub kogoś, kto nie ma z tobą wspólnego zainteresowania. 

Jest to część naszej mentalności grupowej – prawdopodobnie mechanizmu radzenia sobie, którego nauczyliśmy się przez pokolenia, aby dogadać się z ludźmi, którym jesteśmy bliscy.

Ale czy to prawda? Nie wydaje się, że absolutne i niekwestionowane zaufanie do kogoś innego jest niemoralne. Przekazywanie zdolności rozumowania i racjonalnego myślenia nie leży w twoim interesie ani w interesie innych.

Hipokryta czy nie

Hipokryzja jest trudnym tematem. Strasznie trudno jest przejść przez życie bez doświadczania jej w jakikolwiek sposób, w kształcie lub formie. Z samej natury życia uczymy się i rozwijamy, gdy mamy nowe doświadczenia.

Z pewnością wyrządzicie światu krzywdę, jeśli pozwolicie, aby sposób, w jaki myślicie teraz, rządził waszym życiem na zawsze, nigdy nie próbując czegoś nowego.

Powyższe pojęcia powinny pomóc poruszać się w życiu, minimalizując jednocześnie hipokryzję. Być może jedynym sposobem, aby całkowicie jej uniknąć, jest zasubskrybowanie systemu przekonań, który usuwa ją z równania.

Nie ma uniwersalnych prawd, wszystko się zmienia, a twoje wartości powinny podlegać ciągłej kontroli.

Witamy w ryzykownym życiu, w którym niejeden hipokryta ma się dobrze.

 

Źródła:

https://pl.wiktionary.org/wiki/hipokryta

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/31242270

Dodaj swój komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.