Kryzys rodziny to dzisiaj bardzo powszechne i negatywne zjawisko społeczne. Można go jednak zażegnać, wprowadzając pewne zmiany w codziennym zachowaniu i zacząć się cieszyć tym, co w życiu najważniejsze. Warto pamiętać, że nawet najdalsza droga zaczyna się od pierwszego kroku.
Wychowanie dzieci to najtrudniejsze z zadań jakie przydzielono rodzicom. Nikt nas do niego nie przygotowuje. Sami musimy nauczyć się jak postępować. Jesteśmy odpowiedzialni nie tylko za poczęcie dziecka oraz za jego narodziny, ale także za to, kim będzie w przyszłości. To rodzice wywierają wpływ na to, jak będzie się zachowywało ich dziecko. Co staje się zatem, kiedy następuje kryzys rodziny?
Coraz więcej rozwodów
Kryzys rodzinny wiąże się również z tym tematem – niestety. Wynika to z tego, że żyjemy w biegu. Często decydujemy się na ślub, bo tak wypada, a innym razem decydują względy finansowe -małżeństwom łatwiej wziąć kredyt hipoteczny na mieszkanie. Nie znamy się jeszcze zbyt dobrze, nie mamy pojęcia czy jesteśmy w stanie zaakceptować dziwne przyzwyczajenia partnera. No i co z tego? To nie ma znaczenia. Bierzemy ślub, już i teraz. A po kilku miesiącach okazuje się, że jesteśmy z zupełnie innej bajki. Nie ma szans na happy end. Trzeba to zakończyć.
Coraz częściej również partnerzy rezygnują ze ślubu uważając, że w razie gdyby mieli się rozstać, nie będą mieli problemów związanych ze sprawą rozwodową. Dlatego zawsze warto dobrze poznać siebie i swojego partnera. Istnieje spora gama umiejętności jakie należy posiadać jeszcze przed ślubem. W innym przypadku docieranie się może zająć całe lata, a efekt może nigdy nie być zadowalający. Kryzys rodziny wynika często z wygórowanych oczekiwań względem dnia codziennego, a także braku wyobrażenia o takim życiu.
Patologia społeczna
Patologia to pojęcie, które niestety dość często wpisuje się w kryzys rodziny. Rodzice wciąż często krzyczą na dziecko, które nierzadko wpatrzone jest w nich jak w obrazek. Przewrotnie, w rodzinach o bardzo niskim statusie społecznym dzieci czują się znacznie bardziej związane emocjonalnie ze swoimi rodzicami.
Kryzys rodziny występuje coraz częściej bo zatracamy się w swojej bezsilności, z bardzo wielu różnorodnych powodów. Chcemy żyć lepiej, mieć lepsze możliwości finansowe, ale czarne myśli tylko nas pogrążają.
Rozluźnienie więzi emocjonalnych
Większości ludzi nie stać na utrzymanie dużych, wielopokoleniowych rodzin. I chociaż miłości nie da się kupić, to dzieci trzeba nakarmić. W wyniku licznych zajęć jest coraz mniej czasu dla bliskich. Nawet posiłki nie zbliżają, bo jemy w biegu, każdy z osobna, w innym pokoju i o innej porze. Ta chwila przy stole, która pozwoliła nam na krótką, spokojną rozmowę, zastąpiona została wiecznym brakiem czasu. Oddalamy się od siebie coraz bardziej. Znamy się coraz słabiej i coraz mniej wiemy o swoich problemach. I choć mieszkamy pod jednym dachem, to wiecznie się mijamy.
Praca jest ważna, gdyż zarabiając pieniądze mamy pewność, że wystarczy nam na wszystkie opłaty i najpotrzebniejsze do życia artykuły. Jednak nie poświęcając czasu najbliższym, bardzo się od siebie oddalamy. Któregoś dnia możemy uzmysłowić sobie, że w naszym łóżku śpi zupełnie obca osoba, a nasze dzieci nic o nas nie wiedzą – i my o nich również. To przykre, dlatego warto walczyć z całych sił, by nie doszło do rozpadu rodziny. Zanikają rodzinne tradycje, które wcześniej przekazywaliśmy sobie z pokolenia na pokolenie. A w dodatku rodzi się coraz mniej dzieci, bo na sprawy intymne także nie znajdujemy czasu.
Często jest tak, że to już nie rodzic wychowuje swoje dziecko. Robi to babcia, niania, przedszkole, czy szkoła. A być może również trener sztuk walki albo nauczycielka muzyki. Kryzys rodziny jest coraz częściej występującym zjawiskiem we współczesnym świecie. Czyżby był nieunikniony?
Jak temu zaradzić
Jedynym sposobem na to, by wyprzeć jakoś kryzys rodziny jest wygospodarowanie czasu dla swojej rodziny. Poświęcenie jej swojej uwagi i zaangażowania pozwoli zmienić wzajemne relacje. Ale od czego zacząć?
Pierwszym krokiem powinno być ustalenie wspólnych posiłków. Jeżeli jesteście ludźmi bardzo zapracowanymi, powinien to być przynajmniej jeden z nich. Może to być codzienne wspólne śniadanie, obiad czy kolacja. Najważniejsze jest jednak, by uczestniczyli w tym wszyscy członkowie rodziny. Należy również zapomnieć o kanapie i telewizorze. Takie spotkania zawsze powinny mieć charakter lekko uroczysty, starannie przygotowany i odbywać się przy jednym stole. Warto również zadbać o różnego rodzaju dodatki, takie jak serwetki, czy nawet świece.
W tym czasie wszyscy członkowie rodzinny powinni oderwać się od swoich zajęć i wspólnie spędzić ten czas. Przy posiłku można omówić swoje plany, poznać bieżące problemy czy zastanowić się nad wspólnymi wakacjami. Najważniejsze jest, by ze sobą być i rozmawiać. Tak zorganizowane posiłki mają wielką siłę jednoczenia ludzi, a ich niezwykle społeczny charakter ma źródło w zachowaniach plemiennych. Właśnie z tego względu wszelkie spotkania ogniskowe mają zawsze tak magiczną siłę. Jeżeli chcemy się zjednoczyć i zażegnać kryzys rodziny powinniśmy za wszelką cenę dążyć do wspólnych posiłków. To pierwszy krok do zbudowania dobrych relacji i zrozumienia własnych potrzeb.
Jeżeli macie jakieś interesujące rozwiązanie tego problemu i chcielibyście się nim podzielić? Chętnie zobaczymy Wasze sugestie poniżej w polu komentarzy. Serdecznie zapraszamy do dyskusji!