Coraz większa ilość produktów na rynku sprawia, że wielu ludzi nie do końca potrafi rozróżnić nieszkodliwe kosmetyki naturalne, tradycyjne drogeryjne i coraz częściej sprzedawane w aptekach. Przyjrzymy się tutaj czym charakteryzują się kosmetyki apteczne.
Zdawałoby się, że kosmetyki apteczne to coś więcej niż te, kupowane w tradycyjnych sklepach. I rzeczywiście tak bywa, bo tylko tam kupić można na przykład dermokosmetyki, które mają doskonały wpływ na naszą skórę. Jednak wiele kobiet podejrzewa, że kosmetyki apteczne to tylko popularny ostatnio trik marketingowy, dzięki któremu dajemy się złapać w sieć.
Jaki jest skład tych kosmetyków i czy naprawdę są lepsze od tych, oferowanych w drogeriach czy w też działach z kosmetykami dużych marketów?
Kosmetyki apteczne – zdrowie zamknięte w tubce?
Nastała moda na zdrowe odżywianie, na ekologiczne produkty spożywcze. Staramy się być coraz bardziej eko, jednocześnie nie zastanawiając się nad tym, czy kupowane przez nas produkty rzeczywiście takie są, czy jest to jedynie jakaś akcja marketingowa mająca na celu zachęcenie klienta do dokonania zakupu?
Jednak kosmetyki apteczne – w znacznej większości – rzeczywiście są zdrowsze, bo i bardziej naturalne. I tak na przykład weźmy pod lupę płyny micelarne, których przecież używa każda kobieta – i to na co dzień. Gołym okiem widać różnicę pomiędzy tymi, które nabyć można jedynie w aptece a tymi, które dostaniemy w każdej drogerii. Najważniejsze, by nie zawierały szkodliwych parabenów, sls czy silikonów, a w kosmetykach znajdujących się na sklepowych półkach są praktycznie wyłącznie takie.
Emolienty
Emolienty to zasadniczo najlepsze kosmetyki apteczne. Wyobraź sobie, że nagle na delikatnym ciałku twojego dziecka pojawiają się okropne, szorstkie plamy, z których sączy się dodatkowo jakiś płyn a poza tym okropnie swędzą. To atopowe zapalenie skóry, na które nie pomoże zwykły, drogeryjny kosmetyk – ani krem, ani balsam, ani też płyn do kąpieli. Skórę, która ma problemy z AZS należy traktować szczególnie. Musi być regularnie i intensywnie nawilżana, a dokonać tego można wyłącznie z pomocą emolientów.
Kilka kropel olejku do kąpieli – wlewamy to wanienki. Maluch wymoczony w takiej wodzie właściwie nie potrzebowałby już dodatkowej pielęgnacji, ale można posmarować go dodatkowo jakimś emolientem – na przykład balsamem. W serii różnych emolientów pojawiają się także specjalne mydełka, przeznaczona do pielęgnacji delikatnej i suchej skóry. Nie ma lepszego mydła i nie wygra z nim nawet to popularne – szare, które okropnie wysusza skórę.
Dermokosmetyki
Dermokosmetyki to również bardzo popularne kosmetyki apteczne. Tylko one tak naprawdę są w stanie doprowadzić naszą skórę do odpowiedniego stanu. Niektórzy nawet uważają dermo kosmetyki za najprawdziwsze lekarstwa. Wprawdzie nie wszystkie mogą nas przekonać swoim składem o skuteczności działania, bo zdarza się, że dany dermokosmetyk nie zawiera zbyt wiele składników naturalnych, ale są też takie, które są naprawdę godne uwagi.
Dermokosmetyk możemy stosować na zdrową skórę ale jego główna rola to leczenie tej, która ma jakieś problemy. Produkuje się je zawsze w sterylnych warunkach a ponieważ testowane są na delikatnej skórze, podatnej na podrażnienia można śmiało rzec, że raczej nie uczulają i są zupełnie bezpiecznie. Te kosmetyki apteczne potrafią wiele zdziałać. Radzą sobie zarówno z podrażnieniami, przesuszeniem, a nawet z trądzikiem.
Zanim jednak wybierzemy odpowiedni dermo kosmetyk, powinniśmy postawić właściwą diagnozę, dzięki czemu ocenimy czego tak naprawdę potrzebuje nasza skóra. Tego typu kosmetyki apteczne różnią się od tych dostępnych w zwykłych sklepach przede wszystkim swoim składem, dzięki czemu są zupełnie hipoalergiczne.
Dodatkowo nie zawsze lubimy w kosmetykach ich intensywny zapach. Te są praktycznie bezwonne, więc stosować je mogą nawet Ci, z bardzo wyczulonym zmysłem węchu.
Może macie jakieś interesujące rozwiązanie tego problemu i chcielibyście się nim podzielić? Chętnie zobaczymy Wasze sugestie poniżej w polu komentarzy. Serdecznie zapraszamy do dyskusji!