Dobrze zaopatrzona apteczka daje większą pewność podróżowania i stanowi często prawdziwy ratunek przed przerwaniem wypoczynku. Zobacz co rekomendują podróżnicy i co warto zabrać ze sobą praktycznie w każdą dalszą podróż.

Pamiętając, że wszelkie objawy typu piana cieknąca z ust czy krwawienie z oczu powinny być traktowane z całą powagą, nie daj się wpędzić w panikę rozmaitym poradnikom, które opisują egzotyczne choroby. Nie ulega wątpliwości, iż nie każdy ból mięśni czy kaszel musi być powodem do niepokoju.

Aby móc właściwie dbać o zdrowie w podróży, należy najpierw pogodzić się z faktem, iż całkiem niewykluczone, że na coś zachorujesz, jednocześnie mając świadomość, że większość chorób łatwo wyleczyć, a jeszcze łatwiej im zapobiegać. Wówczas będziesz mógł się odpowiednio przygotować na ewentualne dolegliwości w podróży.

Poniżej znajduje się lista 10 wyrobów medycznych, które powinna zawierać twoja apteczka. Oczywiście nie zastąpią one wizyty u lekarza, lecz gdyby okazała się ona niemożliwa, poratują cię w potrzebie.

Plastry/ chusteczki do dezynfekcji/ krem antyseptyczny

Nie da się przecenić użyteczności plastrów. Wędrując po świecie, nie jesteśmy w stanie uniknąć skaleczeń i zadrapań. Poświęcając pięć minut na ich dezynfekcję i opatrzenie, oszczędzimy sobie późniejszych kłopotów związanych z zakażeniem. Te środki to podstawowe składniki absolutnie każdej apteczki podróżnika.

Imodium

Jednym z wyjazdowych koszmarów jest biegunka podróżnych, dlatego każda apteczka powinna zawierać odpowiedni środek zaradczy. Wyobraź sobie, że jednocześnie czeka cię 15-godzinna jazda autokarem. Wprawdzie Imodium nie wyleczy samej dolegliwości, tym niemniej zatrzyma objawy do czasu, aż dotrzesz do celu podróży. Pamiętaj jednak, aby jednocześnie pić dużo czystej wody, co uchroni cię przed odwodnieniem. Alternatywnie warto również posiadać niezastąpiony węgiel.

Krople do oczu

Przydadzą się, jeśli nosisz szkła kontaktowe, twoje oczy są podatne na podrażnienia lub jedziesz gdzieś, gdzie jest sucho i dużo kurzu unosi się w powietrzu. Przynoszą ulgę, nawilżając i wypłukując z oczu zanieczyszczenia oraz bakterie, które mogą stać się przyczyną infekcji.

Ciprofloksacyna

Jest to silny antybiotyk, który lekarze zalecają zabierać ze sobą w podróż. Może okazać się niezastąpiony w przypadku ostrych biegunek, gdy nic innego nie pomaga – lek ten zabije większość pasożytów i szkodliwych drobnoustrojów. Zależnie od długości wyjazdu, lekarz przepisze ci kilka cykli i przekaże szczegółową instrukcję przyjmowania antybiotyku.

Pamiętaj jednak, iż Ciprofloksacyna powinna być traktowana jako ostateczność, a także, iż jej posiadanie nie zwalnia cię z obowiązku kontrolowania tego, co wkładasz do ust.

Probiotyki

Bakterie probiotyczne żyją w ludzkim przewodzie pokarmowym i dbają o jego prawidłowe funkcjonowanie. Można przyjmować je naturalnie, wraz z takimi pokarmami jak jogurt, kefir czy miso lub wspomagać się suplementami.

Probiotyki pozytywnie wpływają na żołądek, chroniąc przed zatruciami, zaś po chorobie pomagają przywrócić układ pokarmowy do stanu równowagi. Szczególnie istotne jest przyjmowanie ich w trakcie oraz po kuracji antybiotykowej, co dotyczy zwłaszcza kobiet, które dzięki temu uchronią się przed infekcjami grzybiczymi. Dlatego właśnie one powinny szczególnie zadbać o to, by apteczka koniecznie zawierała tego typu środki.

Sole nawadniające

Pomogą ci w walce z biegunką podróżnych. Uzupełnią utracone płyny, chroniąc organizm przed odwodnieniem – zwykła woda nie zawsze wystarczy. Są sprzedawane w wygodnych torebkach, których zawartość należy rozpuścić w czystej wodzie i wypić.

Suplementy z żurawiną

Zalecane kobietom, gdyż styl życia podróżnika sprzyja w ich przypadku rozwojowi infekcji układu moczowego. Przepocone ubrania, którym daleko do czystości w połączeniu z ograniczonym dostępem do prysznica oznaczają stan alarmowy.

Suplementy z żurawiną znane są ze swojej zdolności zapobiegania infekcjom układu moczowego, a niektórzy twierdzą nawet, iż potrafią one leczyć tego rodzaju dolegliwości. Jako lek stosuj je jednak tylko wtedy, gdy nie masz innego wyjścia, a przy najbliższej okazji skonsultuj się z lekarzem, nawet jeżeli objawy ustąpiły.

Środek na chorobę lokomocyjną

Przyda się na wszelkie wycieczki rozklekotanymi autobusami po wijących się górskich drogach lub też na czas trwania rejsu promem. Nawet jeśli problem choroby lokomocyjnej cię nie dotyczy, będziesz mógł poratować w potrzebie współpasażera. Warto zadbać o to, by w naszej apteczce nie zabrakło środka tego typu, gdyż dla niektórych podróż może okazać się prawdziwym koszmarem.

Aloes

Aloes to bardzo wszechstronny i naturalny specyfik. Niektórzy sądzą, że jest w stanie wyleczyć wszystko – od zaparć po opryszczkę. W rzeczywistości nie jest on może cudownym panaceum, ma jednak zdolność łagodzenia oparzeń słonecznych, wyciągania części jadu z ukąszeń insektów, a oprócz tego nawilża i odświeża zmęczoną skórę podróżnika. Niewątpliwe, produkty z aloesem powinny znaleźć się w każdej dobrze wyposażonej apteczce.

Olejek z drzewa herbacianego

To kolejny domniemany lek na wszystko. Ma właściwości przeciwgrzybicze, antybakteryjne i przeciwwirusowe, dzięki czemu pomaga w gojeniu ran, zwalcza infekcje, opryszczkę, grzybicę paznokci oraz międzypalcową, kurzajki, trądzik, czyraki i zakażenia drożdżakowe. Stosuje się go także w walce z łupieżem oraz wszawicą. Jest to olejek eteryczny, który powinien być rozcieńczany w wodzie. Nie należy przyjmować go doustnie. Więcej o wszechstronnych właściwościach zdrowotnych olejku z drzewa herbacianego przeczytasz TUTAJ.

 

Jeśli zdarzy się sytuacja, na którą żaden z powyższych środków nie będzie odpowiednim remedium, pamiętaj, że istnieje wiele zmyślnych rozwiązań, które możesz naprędce zaimprowizować w drodze. Sól nawadniającą możesz tak naprawdę uzyskać ze zwykłej soli kuchennej i cukru, sama sól natomiast przynosi ulgę w bólach oczu oraz gardła. Imbir to naturalne lekarstwo na mdłości oraz przeziębienie. Kurkuma, przyprawa popularna w Azji, jest ceniona przez ajurwedyjską medycynę ze względu na swoje właściwości antyseptyczne, antybakteryjne oraz wspomagające trawienie.

Jeśli z kolei znajdujesz się gdzieś w rejonach tropikalnych lub subtropikalnych, istnieją duże szanse, iż natkniesz się gdzieś po drodze na dorodny aloes.

Oby twoja podróż była pełna przygód, niekoniecznie tych natury medycznej, a apteczka nigdy się nie przydała!

Może macie jakieś interesujące rozwiązanie tego problemu i chcielibyście się nim podzielić? Chętnie zobaczymy Wasze sugestie poniżej w polu komentarzy. Serdecznie zapraszamy do dyskusji!