Dobrej jakości lornetka do obserwacji ptaków znacznie ułatwia i uprzyjemnia realizację ornitologicznego hobby, jednak wymagania wobec tego rodzaju urządzenia wcale nie muszą być wielce wygórowane. Wszystko zależy od naszych oczekiwań i budżetu, którym dysponujemy. Przyjrzyjmy się na co warto zwrócić uwagę podczas jej zakupu.

O idealnej lornetce do obserwacji ptaków można powiedzieć jedno – nie istnieje. Jak w wielu innych sytuacjach, będziemy musieli znaleźć najbardziej zadowalający nas kompromis, a to akurat jest jak najbardziej możliwe. Przyjrzyjmy się zatem najważniejszym parametrom, jakie należy uwzględnić podczas jej wyboru.

Powiększenie to nie wszystko

Wielu początkujących adeptów ornitologii popełnia błąd, szukając urządzenia o jak największym powiększeniu. Wychodzą oni z założenia, że im bardziej ich lornetka do obserwacji ptaków przybliży im obserwowany obiekt, tym lepiej go zobaczą. Nie zawsze się to jednak sprawdza. Lornetki powiększające 15 i więcej razy, mają swoje ograniczenia. Należy do nich ciemniejszy obraz, a więc i gorsza widoczność w pochmurne dni i po zmierzchu lub nad ranem.

Ważne jest też ograniczone pole widzenia. Przez nie trudniej odnajdziemy ptaka, którego widzieliśmy okiem nieuzbrojonym. Duże powiększenie to także duży ciężar i drganie rąk, przekładające się na znaczne drganie obrazu, co utrudnia dostrzeżenie istotnych szczegółów. W otwartym terenie i tak dużo lepiej sprawdza się ustawiona na statywie luneta. Na bliższych dystansach okazuje się za to, że nasza lornetka nie potrafi dać ostrego obrazu z miejsce położonych bliżej. Ostrzy obraz np. dopiero od 12 m. A to, wbrew pozorom, również bardzo się przydaje.

Zoom nie taki uniwersalny

Kusząco wyglądają lornetki typu zoom, gdyż pozwalają one na zmianę powiększenia. Zwykle okazują się jednak kiepskim wyborem. Pole ich widzenia jest węższe, niż dla lornetek ze stałym powiększeniem. Również ich konstrukcja jest cięższa, bardziej skomplikowana, a przez to bardziej podatna na usterki i zapewniają ciemniejszy obraz. Lornetki typu zoom lepiej od razu sobie odpuścić.

Umiar to najlepszy wybór

Najlepszym wyborem będą proste i uniwersalne lornetki o powiększeniach 8x, 10x, ew. 12x. Sprawdzą się w parku, lesie, nad stawami i innych podobnych miejscach. Ich ograniczenia dadzą się we znaki na większych zbiornikach wodnych, wtedy jednak lepiej mieć przy sobie lunetę.

Ważna jest też średnica obiektywu – im jest on większy, tym obraz jaśniejszy, ale też lornetka cięższa. W przypadku obserwacji ptaków popularne 50 mm to zwykle już przesada. Warto rozejrzeć się za czymś mniejszym, gdyż lornetka do obserwacji ptaków powinna być przede wszystkim wygodna w użytkowaniu.

Albo tanio, albo wygodnie

Istotna jest też konstrukcja danego urządzenia. Lornetki typu porro są większe i cięższe, ale za to dużo tańsze w zakupie. Jeśli nie dysponujemy dużym budżetem, to lornetka porro da nam lepszej jakości obraz, niż lornetka w układzie dachowym w tej samej cenie. Jeśli mamy do dyspozycji większą sumę pieniędzy, warto rozważyć jednak lornetki dachowe, gdyż ich kompaktowa konstrukcja jest niezwykle wygodna.

Nieidealna lornetka do obserwacji ptaków

Prawda jest taka, że na początek sprawdzi się naprawdę każda lornetka. Owszem, jedna lepiej, druga gorzej, ale jeśli obserwowanie ptaków nam się spodoba, wkrótce sami wyrobimy sobie zdanie, jakiej lornetki potrzebujemy.